Podsumowaniem tegorocznego cyklu wystawienniczego „Armia Andersa – Szlak Nadziei” organizowanych w 75. rocznicę szlaku bojowego stała się londyńska konferencja zorganizowana dzięki wsparciu Senatu RP i senackiego Biura Polonijnego. Konferencja zorganizowana przy współpracy Polskiego Uniwersytetu na Obczyźnie i Polską Fundację Kulturalną przez Fundację Wspólnota Andersa miała miejsce tam, gdzie przyszło w okresie powojennym żyć żołnierzom polskiej Niepodległości – na emigracji w Anglii. To tu od czasu II wojny światowej do roku 1989 działał Prezydent RP i Rząd RP na uchodźstwie. Tam też osiedlili się w większości dowódcy Polskich Ził Zbrojnych na Zachodzie na czele z ich przywódcą gen. Władysławem Andersem. Tu zostały złożone sztandary polskich jednostek wojskowych PSZ w Polskim Instytucie i Muzeum im. gen. Władysława Sikorskiego, gdzie swoje biuro przez lata miał też gen. Anders.
Londyńska konferencja zorganizowana w Polskim Ośrodku Społeczno-Kulturalnym zgromadziła wiele ciekawych postaci. Świadków historii i znawców tematu – m.in. Zbigniew Siemaszko (przeprowadził swego czasu duży wywiad z gen. Andersem), Jarosław Koźmiński (redaktor „Tygodnia Polskiego” kontynuatora „Dziennika Polskiego i Dziennika Żołnierza”, autora wydawnictwa „Artyści Andersa”), rektora PUNO prof. Tomasz Kaźmierski, dyr. Biblioteki POSK Eugenia Maresh oraz Arkadiusz Urban (historyk, znawca tematu, współpracownik min. Anders, autor książki „Emigracyjny Dramat”).
Konferencji towarzyszyła wystawa „Armia Andersa – Szlak nadziei” przypominająca genezę powstania Armii – najpierw jako Armii Polskiej w ZSRR, później Armii Polskiej na Wschodzie i wreszcie II Korpusu Polskich Sił Zbrojnych. Wystawa dała dobre tło historyczne począwszy od wybuchu II wojny światowej i jej genezy z paktem Ribbentrop-Mołotow jako iskrą wojenną i późniejszą martyrologią narodu polskiego oraz rozlewajacej się wojnie na całą Europę i świat. W tych okolicznościach pokazano na wystawie szansę na powstanie polskiej armii w ZSRR po wybuchu konfliktu dotychczasowych sojuszników tj. Niemiec i Rosji sowieckiej w czerwcu 1941 r. Wtedy to „Armia Andersa” była dla Polaków w sowieckich łagrach wybawieniem i jedyną szansą na wyjście z piekła „nieludzkiej ziemi”. Przejście przez „morze czerwone” do wolności i ku wolnej Polsce zaprowadziło ich na Bliski Wschód i szlak bojowy we Włoszech 1944 r. Niestety pokonanie Niemiec w 1945 r. i zakończenie wojny nie przyniosło Polsce upragnionej wolności. Dla żołnierzy „Armii Andersa” oznaczało to niemożność powrotu do Ojczyzny i dalszy ciąg emigracyjnej tułaczki zakończonej wraz z upadkiem komunizmu na przełomie 1989/90 roku.